Uszka raczej w sezonie

Miniatura wpisu
powrót

Uszka raczej w sezonie

Mrożonki mączne z założenia są szybką i relatywnie niedrogą alternatywą dla potraw przygotowywanych samodzielnie. Dlatego grupa konsumentów, którzy sięgają doraźnie lub regularnie po tego rodzaju produkty jest bardzo duża. – Od lat staramy się edukować konsumentów tłumacząc, że mrożone produkty są pełnowartościowymi wyrobami.
Z dobrym skutkiem, co widać po wzrostach sprzedaży naszych wyrobów – przekonuje Magda Parkitna, specjalistka ds. marketingu i PR firmy Jawo, producenta mrożonek mącznych. Nie zmienia to jednak faktu, że sporo konsumentów nadal nie czyta etykiet – nieinteresuje ich skład produktu, gdyż liczy się dla nich najniższa cena. Ta ostatnia uwaga w mniejszym stopniu dotyczy sklepów osiedlowych, ponieważ ich klienci sięgają po nieco droższe, ale za to sprawdzone markowe produkty. Z panelu CMR wynika też, że ok. 40 proc. wartości sprzedaży realizuje dwóch głównych producentów. Na pierwszym miejscu jest wspomniane Jawo – od tego producenta pochodzi niemal co czwarta sprzedawana w sklepie osiedlowym mączna mrożonka. Na drugim miejscu znajduje się Iglotex (16 proc.).

Jak podaje CMR, w sprzedaży żywności mrożonej widoczna jest sezonowość i produkty te zyskują na popularności w okresie jesienno-zimowym. Dla mrożonek mącznych dodatkowo raportowany jesy pik sprzedaży w grudniu. Rosną wówczas głównie udziały w sprzedaży oraz dostępność takich produktów jak uszka i pierogi z kapustą
i/lub grzybami.

W przypadku firmy Jawo najbardziej sezonową sprzedaż mają uszka, których sprzedaż w IV kwartale stanowi 80-90 proc. rocznego obrotu. Najlepiej rotującymi produktami Jawo są natomiast pierogi z mięsem i pierogi ruskie. – Tu od lat nic się nie zmienia, i to również świadczy o kulinarnych gustach Polaków – tłumaczy Magda Parkitna z Jawo.
W portfolio Jawo jest ponad 30 mącznych wyrobów, miesięcznie produkcja sięga 350 ton. W kwietniu br. w zupełnie nowym zakładzie ma ruszyć produkcja japońskich pierogów gyoza. Tyle, że z przeznaczeniem na rynek zachodnioeuropejski. Uruchomienie tej produkcji zakłada umowa z japońskim gigantem spożywczym Ajinomoto Frozen Foods.
We wrześniu ubiegłego roku Jawo wraz z japońskim partnerem utworzyły w tym celu spółkę join venture.

Małgorzata Wrabec
Handel, nr 1 (308-9) styczeń-luty 2015
(fragmenty)